
Nikt nie chce oglądać cierpiących zwierząt, jednak jakoś nie kojarzymy faktu jedzenia mięsa z tym, że sprawiamy im przez to ogromne cierpienie.
Najprostszym sposobem na zatrzymanie niepotrzebnego cierpienia zwierząt, jest po prostu przestać je jeść.
Dla przykładu w samych tylko Stanach Zjednoczonych każdego roku zabijane jest na żywność około osiem miliardów zwierząt - liczba większa od całej populacji ludzi na naszej planecie!
Każda osoba jedząca mięso, zjada rocznie ekwiwalent około 24 zwierząt rocznie.Co gorsza, nowoczesne metody produkcji zwierzęcej sprawiają, że
zwierzęta są hodowane o wiele bardziej okrutnych warunkach od tych, które przywykliśmy oglądać w książeczkach dla dzieci.Kurczęta są stłoczone w klatkach tak małych, że producenci zmuszeni są obcinać im dzioby, aby kurczaki same nie zadziobywały się na śmierć.
W zwierzęta wpompowywane są najróżniejsze silne leki, które mają zapobiec chorobom, powstającym z brudnych warunkach w jakich są trzymane, i aby mogły rozwijać się o wiele szybciej, niż ich naturalne tempo rozwoju.
Kiedy krowy i kury nie produkują już tyle mleka i jaj, jak młode zwierzęta, są wówczas bezceremonialnie zabijane z przeznaczeniem na niskiej jakości mięso (do tzw. fast foodów i na karmę dla zwierząt domowych).
Wegetarianizm jest prostym sposoby, aby nie mieć udziału w tym okrucieństwie.




A jak podchodzą wegetarianie do kwestii karmienia zwierząt domowych np psów?
OdpowiedzUsuń